An edition of plus minus zero (2000)

plus minus zero

  • 0 Ratings
  • 0 Want to read
  • 0 Currently reading
  • 0 Have read
Not in Library

My Reading Lists:

Create a new list

Check-In

×Close
Add an optional check-in date. Check-in dates are used to track yearly reading goals.
Today

  • 0 Ratings
  • 0 Want to read
  • 0 Currently reading
  • 0 Have read

Buy this book

Last edited anonymously
January 5, 2012 | History
An edition of plus minus zero (2000)

plus minus zero

  • 0 Ratings
  • 0 Want to read
  • 0 Currently reading
  • 0 Have read

Opisuje, jak to się zaczęło, czyli lata 1938 — 1956 w Polsce. Moja dziecięca osobowość jest kształtowana najpierw przez wojnę, a potem przez komunizm, jest to kształtowanie takiego niczego, takiego mniej więcej zera. Opisałem wchodzenie w życie. Istotną część przystosowania się do życia stanowiło opisane uświadomienie seksualne, a właściwie brak takiego uświadomienia. Po latach uzupełniłem tę książkę. Na końcu każdego rozdziału dopisałem rewers — wiele momentów, błysków z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych — jako wychodzenie z życia, równie drastyczne wychodzenie.
http://www.opowiadam.eu/b%20zero%2000%20spis%20tresci.htm

Publish Date
Publisher
peta
Language
Polish
Pages
200

Buy this book

Edition Availability
Cover of: plus minus zero
plus minus zero
2000, peta
Hardcover in Polish

Add another edition?

Book Details


Table of Contents

Stworzył tedy Bóg człowieka na wyobrażenie swoje, na wyobrażenie Boże... Page 3
29 rewers Page 6
I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się, i rozmnażajcie się... Page 8
28 rewers Page 10
I zbudował Pan Bóg z żebra onego, które wyjął z Adama, niewiastę, i przywiódł ją... Page 11
27 rewers Page 14
Przetoż opuści człowiek ojca swego i matkę swoję, a przyłączy się do żony swojej... Page 15
26 rewers Page 16
A byli oboje nadzy, Adam i żona jego, a nie wstydzili się... Page 17
25 rewers Page 20
Zatem otworzyły się oczy obojga, i poznali, że byli nagimi, i spletli liście figowe... Page 21
24 rewers Page 24
A ona ciernie i oset rodzić będzie tobie: i będziesz pożywał ziela polnego... Page 26
23 rewers Page 31
Azaż, jeżeli dobrze czynić będziesz, nie będziesz wywyższon?... Page 32
22 rewers Page 43
Potem żył Lamech po spłodzeniu Noego, pięć set dziewięćdziesiąt lat i pięć... Page 44
21 rewers Page 46
Ale ziemia popsowała się była przed Bogiem, i napełniła się nieprawością... Page 47
20 rewers Page 49
A wy rozradzajcie się, i rozmnażajcie się, rozpładzajcie się na ziemi, i mnóżcie się... Page 50
19 rewers Page 52
A Ja, oto Ja stanowię przymierze moje z wami, i z nasieniem waszem po was... Page 53
18 rewers Page 58
I stało się gdy już blisko był, aby wszedł do Egiptu, rzekł do Serai, żony swojej... Page 59
17 rewers Page 61
Syn ośmiu dni, będzie obrzezany między wami każdy mężczyzna w narodziech waszych... Page 62
16 rewers Page 81
A nie obrzezany mężczyzna, któregoby nie było obrzezane ciało nieobrzezki jego... Page 82
15 rewers Page 87
Wtem słońce weszło na ziemię, a Lot wszedł do Zoar... Page 88
14 rewers Page 90
I wywrócił miasta one, i wszystkę onę równinę i wszystkie obywatele miast onych... Page 91
13 rewers Page 95
Tedy rzekła starsza do młodszej Ojciec nasz stary jest a nie masz męża na ziemi, któryby wszedł do nas... Page 96
12 rewers Page 101
I nazwał Abraham imię syna swego, który mu się urodził, ktrego mu urodziła Sara, Izaak... Page 102
11 rewers Page 112
Odpowiedział Abraham: Bóg sobie obmyśli baranka na ofiarę paloną, synu mój, i szli obaj... Page 113
10 rewers Page 121
Położył tedy sługa rękę swoję pod biodro Abrahama, pana swego, i przysiągł mu na to... Page 122
9 rewers Page 136
I wyszedł pierwszy syn lisowaty, i wszystek jako szata kosmaty... Page 137
8 rewers Page 143
I pocałował Jakób Rachelę, podniósłszy głos swój płakał... Page 145
7 rewers Page 149
A gdy było rano, poznał Jakób, że to Lija, i rzekł do Labana: Cóżeś mi to uczynił?... Page 150
6 rewers Page 153
Tedy też wszedł Jakób do Racheli, i miłował Rachelę bardziej niż Liją... Page 154
5 rewers Page 156
I poczynały owce patrząc na one pręty, i rodziły jagnięta strokate, pstre i nakrapiane... Page 157
4 rewers Page 169
A Rachel wziąwszy one bałwany, włożyła je pod siodło wielbłądowe, i usiadła na nich... Page 170
3 rewers Page 178
Wyrwij mię proszę, z ręki brata mego, z ręki Ezawa, boć się go boję... Page 179
2 rewers Page 184
I weszło mu słońce, kiedy minął miejsce Fanuel, a on uchromał na biodrę swoję... Page 186
1 rewers Page 198

Edition Notes

Published in
Poland Warsaw

The Physical Object

Format
Hardcover
Pagination
200p.
Number of pages
200
Dimensions
21,6 x 15,1 x 1,7 centimeters
Weight
360 grams

ID Numbers

Open Library
OL25155390M

Community Reviews (0)

Feedback?
No community reviews have been submitted for this work.

Lists

This work does not appear on any lists.

History

Download catalog record: RDF / JSON / OPDS | Wikipedia citation
January 5, 2012 Edited by 194.187.54.194 completion
January 1, 2012 Edited by Marian Czesław Sokołowski completion
January 1, 2012 Edited by Marian Czesław Sokołowski completion
January 1, 2012 Edited by Marian Czesław Sokołowski add book
January 1, 2012 Created by Marian Czesław Sokołowski Added new book.